Lekcja miłości
Ja wiem doskonale.
Pech to jest wtedy,gdy kochasz wodę i pływanie,a mieszkasz na wsi w górach,z dala od miast i basenów,tak jak ja.
Na basenie byłam tylko raz,jak miałam 5 lat i to był najpiękniejszy dzień w moim życiu.
Wtedy po raz pierwszy się zakochałam.
W wodzie.
Naprawdę.To była ,i jest moja pierwsza miłość,ona nie wygasła ,bo ja wciąż kocham.
Kocham wodę,kocham pływanie.I to chyba odwzajemniona miłość,bo Woda jest żywa.
W pobliżu mojego domu płynie strumień.Moje jedyne pocieszenie.
Czasem wychodzę ,żeby tylko pomoczyć nogi,żeby tylko być w wodzie i czuć jej dotyk na skórze.
Woda w strumieniu jest przejrzysta i opowiada kamykom na jego dnie wspaniałe historia,których i ja lubię słuchać.Opowiada o swojej podróży ze źródła,o tym co widziała w swoim życiu,a wszystkie te historie można usłyszeć z jej szumu.Ale ludzie nie mają czasu się tym zajmować ,nie słyszą tych historii ,a Woda ma wiele do powiedzenia.
Mamy środek lata,jest piękna pogoda,świeci słońce,34 stopnie w cieniu,idealnie,żeby popływać
Strumień płynie wartko,ale mi to nie przeszkadza,wręcz przeciwnie,uwielbiam to.
Chcę być w wodzie,czuć ją i rozumieć.
Nagle,czuję chłodny podmuch.Woda w strumieniu wzbiera.
Wynurzam się.
Ogromne krople deszczu uderzają mnie w twarz!
Chcę wypłynąć,lecz nie mogę!
Wokół mnie szaleje burza!
Woda trzyma mnie i nie chce wypuścić!
Teraz to ona chce,żebym z nią była.Boi się burzy i potrzebuje mojego towarzystwa,lecz ja nie mogę.
Pewnie rodzice martwią się o mnie.
Ale woda zawsze była za mną ,gdy jej potrzebowałam,gdy chciałam pocieszenia,gdy było mi źle.
Kocham wodę i muszę z nią być.
Postanawiam zostać.
Woda przytula mnie,chroni przed deszczem,przed burzą.
Wtulam się w nią,pozwalam się ochronić.
Pomagam jej to przetrwać.
A potem jest już tylko ciemność...
Woda jest żywa-lepiej to zapamiętaj.
,,Woda jest żywa.
Kiedy w niej zanurkujesz natychmiast ukarze ci swoje kły i zaatakuje .
Ale nie ma się czego obawiać.
Nie opieraj się jej.
Zanurz swoje palce w przestrzeni i przebij się przez nią.
Następnie przeprowadź swoje ciało przez tę przestrzeń.
Porusz ramionami ,głową,swoją klatką piersiową..."
Nanase Haruka
(Free)
Taka mała lekcja pływania,dla nieumiejętnych ;-)
Przepraszam za to moje kiepskie opowiadanie .
Agata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz